Opinie i komentarze

Cypr – winni i niewinni
03.04.2013, Maciej Bitner

Wściekłość Cypryjczyków na trwającą od tygodni sytuację jest zrozumiała. Nie mają dostępu do kont bankowych, podczas gdy politycy obradują, w jaki sposób dobrać się do ich pieniędzy. Dziwi mnie natomiast, że polskie media zupełnie nie potrafią wyjść poza tę perspektywę. Oglądałem reportaż Wojciecha Bojanowskiego w  TVN  24, w którym Unii Europejskiej oraz wspólnej walucie euro przypisana została niemal wyłączna odpowiedzialność za  trwający na Cyprze chaos. Cypryjskie społeczeństwo i polityków przedstawiono zaś jako bierne ofiary międzynarodowych rozgrywek.

Tymczasem z perspektywy europejskiej sytuacja jest zgoła inna. Cypr od lat prowadził bardzo nieostrożną politykę będącą w dodatku często na bakier z wartościami Wspólnoty. Podatki na wyspie były niskie, ale do 2008 r. dochodów rządowi nie brakowało. Zyskowny sektor finansowy przynosił pokaźne wpływy do budżetu, mimo niskich stawek podatkowych. Dopóki trwał boom budowlany i interesy banków szły dobrze, rząd nie musiał też zbyt wiele wydawać. Z hojnych programów socjalnych...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 269,00 PLN
3 miesiące: 779,00 PLN
12 miesięcy: 2 519,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL